„Gdyby Edgar Allan Poe urodził się na Dolnym Śląsku, a Stephen King wychował w PRL-owskiej Polsce, ich wyobraźnia mogłaby zrodzić coś na kształt „Przeklętego”.”
„„Przeklęty” to krzyk w sprawie przemocy, której nikt nie chce widzieć. Adrian Ksycki pisze językiem ostrym i poetyckim zarazem, budując obrazy, które bolą – i pozostają. Jego proza nie daje ukojenia, ale daje prawdę. A to bywa cenniejsze…”
Przeczytaj pełną recenzję tutaj!
Posłuchaj również rozmowy z autorem tutaj!